Relacja z uroczystego otwarcia wystawy "Figury niespokojne"
13 lipca 2022 r. w Ogrodzie Dolnym Zamku Królewskiego w Warszawie odbyło się uroczyste otwarcie wystawy Figury niespokojne, organizowanej wspólnie z Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
Jako pierwszy głos zabrał I Zastępca Dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie ds. Zarządzania Jarosław Wójtowicz, który powiedział:
„Jest to zderzenie sztuki współczesnej z przestrzenią historyczną. Zamek Królewski nie pierwszy raz gości sztukę współczesną. Na dziedzińcu Pałacu Pod Blachą możemy obejrzeć dzieło Igora Mitoraja. Rok i dwa lata temu na Dziedzińcu Wielkim mieliśmy okazję oglądać instalacje pani Ludwiki Ogorzelec i pana Jerzego Kaliny, natomiast w tym miejscu 12 lat temu organizowana była duża wystawa 83 rzeźb z cyklu Bambini pani Magdaleny Abakanowicz. Była to pierwsza wystawa prac Magdaleny Abakanowicz w Warszawie”. I dodał:
„Naszym zamierzeniem było, aby w otoczeniu przyrody Ogrodów Królewskich zainteresować tą ekspozycją jak największe grono zarówno miłośników sztuki współczesnej, jak i wszystkich tych, którzy wypoczywają w tym miejscu”.
Dr hab. Maciej Aleksandrowicz, dyrektor Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, powiedział:
„W zeszłym roku obchodziliśmy jubileusz 40-lecia istnienia naszej instytucji. Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku jest miejscem związanym ze sztuką rzeźbiarską od lat 60. Zapraszamy do 13-hektarowego parku rzeźby, pięknego pałacu oraz trzech galerii: Muzeum Rzeźby Współczesnej o kilkusetmetrowej powierzchni, Galerii Oranżeria oraz Galerii Kaplica. Nasze centrum służy nie tylko refleksji nad sztuką, ale jest także miejscem, w którym artyści-rzeźbiarze mogą tworzyć”.
Jarosław Pajek, kurator wystawy ze strony Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, powiedział:
„Figury niespokojne to tytuł zaczerpnięty z cyklu prac prof. Adama Myjaka, z których dwie w ramach tej wystawy są wyeksponowane. Na wystawę składają się prace wybitnych mistrzów rzeźby polskiej, którzy na stałe wpisali się w historyczny nurt rzeźby polskiej od okresu powojennego. Gdybyśmy przeanalizowali przemiany formy, które zachodzą w rzeźbie, doszlibyśmy do wniosku, że figuracja jest na tyle bogatym i pojemnym pojęciem, że właściwie wszyscy artyści poruszają jej temat, choć każdy z nich traktuje go bardzo indywidualnie”.
Agnieszka Żukowska, kurator wystawy ze strony Zamku Królewskiego w Warszawie, powiedziała:
„Ogrody łączą. Łączą Zamek z krajobrazem, Zamek łączy się z ogrodami – wzajemnie na siebie wpływają, przenikają i stanowią dla siebie wartość. Wartość dla wszystkich odwiedzających”. I dodała:
„Bukowe żywopłoty, znajdujące się w Ogrodach, zostały tak zaprojektowane, aby gościć rzeźby. Nisze wykrojone z brył bukowych służą właśnie temu celowi. Została także zaprojektowana iluminacja, która będzie oświetlała prace. Ekspozycja, którą dziś otwieramy, jest czasowa, ale stanowi bardzo dobry przyczynek do tego, abyśmy mogli sobie uzmysłowić, że rzeźba jest czymś, co w ogrodach i rezydencjach pałacowych czy zamkowych jest oczywiste, naturalne i niezwykle potrzebne. Te rzeźby zostały wybrane z bogatej kolekcji Centrum specjalnie do tego miejsca, do tych lokalizacji. Każda z nich, niosąc swój własny ładunek artystyczny i emocjonalny, staje w prawdzie w tej przyrodzie, którą zastaje”.