Część 2

Obraz Gaspara van Wittela "Florencja, Porta Romana wraz z okolicami"


 

[English version below]


Po przyjeździe do Włoch van Wittel nie odniósł natychmiastowego sukcesu. W Rzymie, gdzie zamieszkał, podobnie jak w rodzinnych Niderlandach, działało wielu utalentowanych artystów, więc konkurencja była bardzo duża. Van Wittel spędził kilka pracowitych lat doskonaląc swój warsztat zanim został wreszcie dostrzeżony przez rzymskich koneserów sztuki. Otoczony ich opieką mógł przestać martwić się o swój byt. Markiz Giovanni Battista Sacchetti zaoferował van Wittelowi mieszkanie w swoim pałacu, a Lorenzo Onofrio Colonna i jego syn Filippo II Colonna przekazali mu do dyspozycji swój powóz. Przesyłali artyście także liczne prezenty w postaci kosztownych win i wyszukanych produktów spożywczych.

Mimo takich warunków van Wittel nie poprzestał na zleceniach rzymskich kolekcjonerów. Stale podróżował w poszukiwaniu nowych inspiracji i nowych zleceń. W 1694 r. wyruszył w podróż, której pierwszym postojem była Florencja – miasto rządzone przez Medyceuszy. Wiadomo, że dla księcia Cosimo III wykonał dwie weduty ukazujące Florencję i Rzym. Co ciekawe, książę bardzo interesował się Północnymi Niderlandami. W czasie jednej ze swoich europejskich podróży odwiedził nawet Amersfoort. Van Wittel miał wówczas około 15 lat i dopiero zaczynał naukę w warsztacie swojego mistrza Matthiasa Withoosa. Nie wiadomo więc czy początkujący artysta miał wówczas szansę spotkać księcia.

[PAUZA] 

W zbiorach Zamku Królewskiego w Warszawie znajduje się portret księcia Cosimo III Medici. Można go zobaczyć w Galerii Królewiczowskiej na pierwszym piętrze.


 

 

 

Upon arriving in Italy, van Wittel did not have immediate success. In Rome, where he settled, as in his native Netherlands, there were many talented artists, so competition was fierce. Van Wittel spent several busy years perfecting his craft before he was finally noticed by Roman art connoisseurs. Surrounded by their care, he could stop worrying about his livelihood. Marquis Giovanni Battista Sacchetti offered van Wittel an apartment in his palace and Lorenzo Onofrio Colonna and his son Filippo II Colonna put their carriage at his disposal. They also sent the artist numerous gifts of expensive wines and gourmet food products.

Despite such conditions, van Wittel did not stop at commissions from Roman collectors. He was constantly traveling in search of new inspiration and new assignments. In 1694, he embarked on a journey whose first stop was Florence, a city ruled by the Medici. It is known that he made two vedutas showing Florence and Rome for Duke Cosimo III. Interestingly, the prince was very interested in the Northern Netherlands. He even visited Amersfoort on one of his European trips. Van Wittel was about 15 years old at the time and was just beginning his training in the workshop of his master Matthias Withoos. So it is not known whether the budding artist had a chance to meet the prince at the time.

[PAUSE]

There is a portrait of Duke Cosimo III Medici in the collection of the Royal Castle in Warsaw. It can be seen in the Royal Prince's Gallery on the first floor.